Opis
WŚRÓD LITERATURY wspomnieniowej frontu wschodniego zapiski Aleksandra Iljicza Szumilina stanowią niebywały ewenement. Spośród weteranów Armii Czerwonej, w której, by posłużyć się słowami autora, kompanii wystarczało na tydzień, po wojnie za pióro chwytali najczęściej ci, którzy siedzieli pod czterema warstwami belek pięć kilometrów od pierwszej linii. To naturalne – oni przeżyli. Szumilin nazywa ich przyfrontowymi uczestnikami wojny i wielokrotnie daje jasno do zrozumienia, co o nich myśli. Podczas wojny autor znajdował się bezustannie na linii frontu – od 1941 do 1944 roku, kiedy to po kolejnym, piątym zranieniu i długim leczeniu nie wrócił do służby liniowej i pełnił inne funkcje wojskowe. W początkowym okresie wojny prowadził nielegalny pamiętnik, który instynktownie zniszczył. Sądząc po treści odtworzonych po latach wspomnień, postąpił słusznie. Gdyby je odkryto, dla frontowego oficera wyrok trybunału wojskowego mógł oznaczać tylko jedno Aleksander Iljicz pracował nad swoimi wspomnieniami do ostatnich dni życia. Dokładną chronologię zdarzeń zrekonstruował głównie na podstawie listów, które pisał do domu. Szczęśliwie, miał fenomenalną pamięć. W 2012 roku internauci rosyjscy ruszyli w podróż śladami Szumilina i okazało się, że jego opisy terenu i miejsc, w których walczył są tak dokładne, że po latach można je było bez problemu odszukać.
Historia i literatura faktu
sensacyjna, yoda lego, dolunay, gorączka świątecznej nocy, czapka minecraft, istp, narodziny tytusa de zoo
yyyyy